Wielu mieszkańców Szczytna przyjęło pod swój dach przybyszów z ogarniętej wojną Ukrainy. Radny Paweł Krassowski uważa, że taką postawę należy nagradzać i proponuje, aby miasto zwolniło ich z podatku od nieruchomości. Co na to burmistrz?
Zagospodarowanie terenu na ul. Polskiej 1 – 19 od lat stoi pod znakiem zapytania. Oczekiwana przez mieszkańców inwestycja wciąż jest przez miasto przekładana. Nie ma pewności, czy znajdzie się w przyszłorocznym budżecie. Burmistrz tłumaczy to m.in. skalą planowanych podwyżek, głównie nośników energii oraz płacy minimalnej.
Nic nie stało na przeszkodzie, aby obok schodów prowadzących z ul. Konopnickiej nad małe jezioro zaprojektować pochylnię dla kobiet z dziećmi w wózkach oraz osób z niepełnosprawnościami. Tak uważa kierownik budowy Jerzy Balcewicz, który dziwi się, że tego typu udogodnienia nie uwzględniono w projekcie.
„Jezioro marzeń” - to kolejny projekt zgłoszony do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Jego pomysłodawczyniami są dwie mieszkanki Szczytna – Malwina Prusińska i Maria Chmielińska. Ich celem jest nie tylko poszerzenie oferty Miejskiego Ośrodka Sportu o nowoczesny sprzęt, ale też uatrakcyjnienie plaży miejskiej poprzez zakup parasoli słonecznych, leżaków oraz oświetlenia.
Skrajne oceny wśród szczycieńskich samorządowców budzi koncert zespołu Hunter podczas Dni i Nocy Szczytna. Zdaniem radnej Teresy Moczydłowskiej, muzycy obrazili katolików, porównując ich do faszystowskiej sekty. Z kolei burmistrz Mańkowski z jednej strony podtrzymuje swoje wcześniejsze oświadczenie piętnujące artystów za wykorzystywanie symboli III Rzeszy, z drugiej uważa, że zespół nawołuje do pokoju, jedności, równości i solidarności.
Ruszył nabór wniosków dla osób zainteresowanych zawarciem umowy najmu lokalu mieszkalnego mającego powstać na ul. Sobieszczańskiego w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej KZN Północ. Wnioskodawcy muszą jednak spełnić szereg wymogów, w tym zadeklarować gotowość wpłaty partycypacji w kosztach budowy w wysokości 20% wartości mieszkania.
Projekt „Jezioro marzeń” zgłoszony do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego, wzbudza kontrowersje. Chodzi o dostępność sprzętu, który w jego ramach miałby zostać zakupiony do bazy wodnej Miejskiego Ośrodka Sportu. Część mieszkańców zastanawia się, czy byłoby to odpłatne i sugeruje, że jeśli tak, to zostałby naruszony regulamin budżetu obywatelskiego.
Mieszkańcy bloków na ul. Solidarności 2 i 4 mogą zapłacić dwa razy więcej za odbiór śmieci. Taką karę nałożył na nich burmistrz po tym, jak pracownicy firmy Remondis ujawnili przypadki niewłaściwej segregacji odpadów. Z tą decyzją nie zgadza się Spółdzielnia Mieszkaniowa „Odrodzenie”, która odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Ponieważ do pojemników śmieci są często podrzucane z zewnątrz, dostępu do nich mają bronić zamykane na klucz wiaty.
Wzrost cen węgla o kilkaset procent wymusił na spółce Veolia korektę taryfy za dostawę ciepła mieszkańcom korzystającym z miejskiej sieci ciepłowniczej. Na razie ma ona obowiązywać do końca roku. Potem najprawdopodobniej ceny jeszcze wzrosną, choć na razie nikt nie potrafi przewidzieć o ile. Według szacunków prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie”, jej członkowie już od września, zapłacą rachunki wyższe nawet o 60%.
Strefa psiej aktywności na ul. Pola – to kolejny projekt, który będzie walczył o głosy mieszkańców w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Jego autorce, Agacie Zagożdżon, marzyło się ulokowanie wybiegu dla czworonogów w pobliskim parku, ale na przeszkodzie stanęły wymogi konserwatora zabytków. Wymaga on, by przed przystąpieniem do inwestycji wykonać badania archeologiczne, co znacząco podwyższyłoby koszty zadania.
Stare asfaltowe boisko na ul. Lipperta zostało zlikwidowane. W jego miejsce powstanie tu teraz skwer. Za takim rozwiązaniem opowiedzieli się mieszkańcy w ankiecie przeprowadzonej przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Odrodzenie”.
Miasto wesprze kwotą 20 tys. zł remont wieży kościoła ewangelickiego. Środki te nie trafią jednak na konto miejscowej parafii, lecz zostanie za nie zakupiona forma służąca do odlewu dachówek, które muszą być wykonane według wskazówek konserwatora zabytków. O ile pozwolą na to warunki pogodowe, prace mogą ruszyć jeszcze w tym roku.
Przez całe lato posesję domu rodzinnego radnej Anny Rybińskiej na ul. Gdańskiej odwiedzały bociany mające gniazdo na podwórku jej sąsiada. - Przylatywały do nas co roku, ale nigdy wcześniej nie podchodziły tak blisko ludzi – zauważa radna, podejrzewając, że takie zachowanie ptaków to wynik niespotykanej od dawna suszy i niewystarczającej ilości pożywienia.
Utworzenie parku na terenie Osiedla Królewskiego i organizacja festiwalu rockowego w Szczytnie to dwa projekty, które zespół ds. budżetu obywatelskiego odrzucił po weryfikacji formalnej i merytorycznej. Ich autorzy nie kryją rozczarowania, ale i zdziwienia tą decyzją. - Jak się chce psa uderzyć, to kij się zawsze znajdzie – komentuje jeden z nich, radny Karol Furczak.
Długo oczekiwany remont schodów prowadzących z ul. Konopnickiej nad małe jezioro wreszcie dobiegł końca. Wielu mieszkańców nie pozostawia jednak na nim suchej nitki. Powodem jest brak podjazdów dla kobiet z dziećmi i niepełnosprawnych.
Zmiana zabarwienia wody na kąpielisku przy plaży miejskiej w Szczytnie wywołała zaniepokojenie korzystających z niego mieszkańców i turystów.
Do konkursu na naczelnika w Wydziale Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim zgłosił się tylko jeden kandydat. Nie został jednak wybrany, bo nie spełnia wymogów formalnych.
Za tydzień rozpocznie się nowy rok szkolny. Do czterech szczycieńskich podstawówek uczęszczać będzie 2116 uczniów. Do dzieci polskich dołączą także uczniowie ukraińscy. Z myślą o nich kontynuowane mają być trzy oddziały przygotowawcze w SP z OI nr 2, SP nr 3 i SP nr 6. Ilu uczniów z Ukrainy rozpocznie w nich naukę, tego na razie nie wiadomo.
W siedzibie stowarzyszeń na ul. Pułaskiego Zakład Gospodarki Komunalnej przeprowadził wiosną częściowe prace remontowe. Ich efekty nie zadowalają jednak seniorów korzystających z obiektu. - Zrobiono to na „odwal”, marnotrawiąc publiczne pieniądze – mówi Jan Pietkiewicz. Zastrzeżenia wzbudza choćby położenie w jednym z pomieszczeń wykładziny PCV, która, zdaniem użytkowników budynku, zagraża ich bezpieczeństwu.
Budowa dwóch wybiegów dla psów na Małej Bieli i w parku na ul. Pasymskiej to kolejny z projektów zgłoszonych do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego Szczytna. Jak mówią jego pomysłodawcy – Magdalena Marczak i Robert Dobroński – ma on służyć nie tylko czworonogom, które będą mogły tam korzystać z urządzeń do zabawy i treningów, ale też zbliżać do siebie właścicieli.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.