Rada Miejska w Pasymiu znów pracuje w komplecie. Miejsce po Elżbiecie Dyrdzie zajął Wiesław Nosowicz, burmistrz Pasymia w okresie trzech pierwszych kadencji.
W Pasymiu odbyło się spotkanie włodarzy gmin, które stwierdziły bezskuteczność umowy ze ZGOK, z władzami tej spółki. Stronom nie udało się dojść do porozumienia w sprawie jej zapisów. Wiadomo jednak, że śmieci z tych gmin będą trafiać do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Olsztynie. W przeciwnym razie samorządy byłyby narażone na kary.
- Tylko człowiek świadomy własnych możliwości, posiadający poczucie przynależności do regionu, w którym żyje potrafi zmieniać świat i najbliższe otoczenie, angażować się w budowanie lokalnej społeczności – mówił ks. Witold Twardzik do uczestników sesji Rady Miejskiej w Pasymiu.
Władze Pasymia wydały firmie Bioelektra Group decyzję środowiskową na budowę zakładu mechaniczno – cieplnego przetwarzania odpadów. Planom związanym z inwestycją, która może powstać w obrębie miasta, sprzeciwia się były burmistrz Bernard Mius. - Mieszkańcy są mocno zbulwersowani, bo nikt ich o tym nie informuje – mówi.
Remont i adaptacja budynku po dawnym kinie na cele kulturalne oraz rewitalizacja zabytkowego Rynku to główne punkty inwestycji, którą Pasym zrealizuje dzięki przynależności do sieci miast Cittaslow. Całość zadania pochłonie 12,3 mln zł, z czego 80% stanowi dofinansowanie unijne. W ostatniej chwili ze spisu inwestycji wypadł kolejny etap zagospodarowania nabrzeża jeziora Kalwa.
Czy dzielnicowy powinien karać mandatami mieszkańców swojego rewiru? - Nie – odpowiada zastępca komendanta powiatowego policji podinsp. Tomasz Michalczak. Dlaczego zatem od tej zasady odstąpił dzielnicowy w Pasymiu? - Każdy ma kres swej wytrzymałości – tłumaczy podinspektor.
Ponad 8,7 tys. zł odszkodowania dostanie były burmistrz Pasymia Bernard Mius za to, że tamtejszy Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej bezprawnie wypowiedział mu umowę o pracę. Tak zdecydował Sąd Rejonowy w Szczytnie, uznając, że pracodawca naruszył przepisy, bo nie wystąpił o opinię do Rady Powiatu, w której obecnie zasiada eksburmistrz. Były włodarz Pasymia od przegranych wyborów przebywał na zwolnieniu lekarskim i w miejscu zatrudnienia nie przepracował ani jednego dnia.
Ksiądz Witold Twardzik, proboszcz Parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Pasymiu, został uhonorowany Srebrną Odznaką „Za opiekę nad zabytkami” nadawaną przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. To wyraz uznania za wieloletnie zaangażowanie w renowację pasymskiego kościoła, który stopniowo odzyskuje swój dawny blask. W tym roku zakończył się kolejny etap prac, a proboszcz snuje plany następnych remontów.
Z początkiem października Urząd Miasta i Gminy Pasym zmienił godziny pracy. - Obecne rozwiązanie jest bardziej praktyczne dla petentów – tłumaczy burmistrz Cezary Łachmański.
Szkoła Podstawowa w Tylkowie uczestniczyła w udanej próbie bicia rekordu w resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Stanowiło to część obchodów Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca.
Placówki oświatowe na terenie gminy Pasym, mimo trudnej sytuacji finansowej samorządu, dość dobrze przygotowały się do nowego roku szkolnego. Nie oznacza to, że nie wymagają one dalszych inwestycji. Zdaniem dwóch komisji Rady Miejskiej, najbardziej niedoinwestowane jest pasymskie przedszkole, które pilnie potrzebuje placu zabaw z prawdziwego zdarzenia.
Brygida Starczak zastąpi Elżbietę Dyrdę na stanowisku przewodniczącej Rady Miejskiej w Pasymiu. To nie będzie jej debiut w tej roli. Pełniła już tę funkcję w kadencji 2002-2006.
Miejsko – Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Pasymiu rozdysponował 11,5 ton żywności wśród najuboższych mieszkańców gminy. Otrzymali oni m.in. olej, cukier, makaron, mleko i kaszę jęczmienną. Do końca roku do Pasymia trafią jeszcze dwa kolejne transporty produktów.
W trakcie poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej burmistrz Cezary Łachmański wręczył nowym dyrektorkom: Zespołu Szkół – Elżbiecie Dyrdzie i Przedszkola – Anieli Maconko akty nominacji na 5-letnią kadencję.
W Pasymiu spłonął magazyn należący do zakładu produkującego opakowania foliowe. Akcję gaśniczą trwającą kilkanaście godzin utrudniała wysoka temperatura i opary. Strażakom udało się uratować sąsiednie obiekty.
Wychowankowie domów dziecka w Pasymiu i Szczytnie wzięli udział w wielkiej przygodzie – maratonie kajakowym wokół jeziora Kalwa. Spływ przygotowała nieodpłatnie i asekurowała jego uczestników Grupa Specjalna Płetwonurków RP, która pod Pasymiem na swoją wodną bazę.
Wszechobecne trociny, które wdzierają się nawet do mieszkań i hałas pracujących do późnych godzin wieczornych rębaków to dla kilku rodzin z ul. Olsztyńskiej w Pasymiu codzienność. Mieszkańcy z dwóch stron otoczeni są zakładami zajmującymi się przetwórstwem drewna. Lokalne władze tłumaczą, że nie mogą zaradzić tym uciążliwościom, bo tereny, na których działają przedsiębiorcy, mają charakter przemysłowy.
Tragicznie zakończyła się dla 77-letniego obywatela Niemiec kąpiel w jeziorze Kalwa. Mężczyzna wypoczywał w jednym z ośrodków wczasowych w Tylkowie.
Niedawnym wyborom do Izb Rolniczych towarzyszyła bardzo niska frekwencja. Trudno się dziwić, skoro na listach wyborców znalazły się osoby nieżyjące już od kilku lat. Zabrakło natomiast na nich uprawnionych do głosowania.
Ubiegłoroczny budżet gminy Pasym był chyba najtrudniejszym w 25-letniej historii samorządu. Gmina musiała realizować program naprawczy wymagający mocnego zaciskania pasa. Po otrzymaniu absolutorium burmistrz Cezary Łachmański zaprosił wszystkich uczestników sesji na poczęstunek do pobliskiej „Kalwy”.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.