Wójt Sławomir Wojciechowski, jako pierwszy wśród samorządowców powiatu szczycieńskiego w nowej kadencji, otrzymał absolutorium i to jednogłośnie. Równie gremialną akceptację otrzymało sprawozdanie z realizacji budżetu i kilka innych uchwał.
Sprawdzamy stan majątkowy samorządowców
Październikowy chłód ani trochę nie odstraszył gości, których zaprosił do swojego skansenu sołtys Olszyn Zygmunt Rząp. Wraz z Muzeum Mazurskim zorganizował imprezę wypełnioną muzyką, tańcem, śpiewem oraz smakiem pieczonych ziemniaków.
Nie tylko wiedzę o ochronie środowiska i systemie segregacji śmieci przywiózł burmistrz Paweł Bielinowicz z Holandii. Uzyskał zapewnienie od tamtejszego Związku Hodowców Tulipanów, że sfinansują oni 80% kosztów budowy szczycieńskiego amfiteatru.
Jako pierwsza wśród samorządów powiatu szczycieńskiego, a czternasta w województwie gmina Szczytno otrzymała owianego już legendą gimbusa. Stacjonuje w Szymanach, bo dowożenie dzieci do tej szkoły będzie jego najważniejszym zadaniem przez najbliższe lata.
Drugi rok z rzędu gmina Szczytno funduje stypendia najlepszym uczniom. Pomysł zdaje egzamin, bo z semestru na semestr wzrasta liczba dzieci i młodzieży, spełniających wysokie, regulaminowe wymagania.
Mieszkańcy Lipowca ponownie zaufali Ewie Zawrotnej. Kolejne cztery lata będzie ona pełnić obowiązki sołtysa.
Kolejnej sesji Rady Gminy Szczytno towarzyszyła zbiórka pieniędzy na rzecz pogorzelców. Tym razem uzbierano 457 zł.
Po rocznej przerwie Gmina Szczytno ma znów swego sekretarza. Chociaż o prestiżowy stołek zabiegały takie asy samorządowe jak byli włodarze Szczytna - Henryk Żuchowski czy Wielbarka - Wiesław Markowski, wybór padł na inżyniera mechanika budownictwa okrętowego - Mariusza Woźniaka.
Czarna seria pożarów w gminie Szczytno trwa. Po Ochódnie, Wawrochach i Płozach tym razem sceną dramatycznych i tragicznych w skutkach wydarzeń stały się Olszyny. Po raz kolejny bezlitosny żywioł pozbawił dachu nad głową wielodzietną rodzinę.
Prace przy budowie kanalizacji w Kamionku już od kilku miesięcy idą pełną parą. Celem inwestycji jest nie tylko modernizacja systemu odprowadzania ścieków, ale również ochrona wód Jeziora Domowego Dużego. Ważnym elementem zadania będzie nieplanowana początkowo budowa przepompowni.
Nawet podatki i opłaty lokalne oraz tegoroczny budżet nie były w stanie zaktywizować na sesji radnych gminy Szczytno. Wszystkie decyzje zapadały przy pełnej zgodności i bez jakichkolwiek uwag.
Jan Osowiecki - właściciel nowoczesnej, spełniającej unijne wymagania obory - odnosi rolnicze sukcesy na wojewódzką skalę. Ostatnio przyjechał z olsztyńskich Targów Rolniczych z pucharem i dwoma dyplomami. Zdobył drugie miejsce w konkursie "Agroliga 2003" i był trzeci w konkursie "Czysta i piękna zagroda".
Zapoznanie radnych z czynnościami związanymi z przyznawaniem dopłat dla rolników było najważniejszym punktem obrad ostatniej sesji Rady Gminy Szczytno. Jak mówił powiatowy szef ARiMR Leszek Mielczarek, temat jest trudny, a jednocześnie bardzo ważny dla polskich rolników. Jednak nie dla gminnych radnych.
Muzeum regionalne, giełda staroci, ludowy bar, galeria, kuźnia talentów i... Nawet sam twórca Zygmunt Rząp nie wie, co znajdzie się na końcu łańcucha pomysłów. Już te pierwsze są dobrą wizytówką wsi i powiatu.
Sto tysięcy czarnych norek kanadyjskich i praca dla co najmniej 160 ludzi - to wizja być może niedalekiej przyszłości dla obszaru strefy ekonomicznej położonej w obrębie Szyman. Po drugiej stronie "barykady" stoją ekolodzy, animalsi i... nosy mieszkańców, bo produkcja to specyficzna i z pewnością złowonna.
Trudno będzie właścicielom Wytwórni Podłoża Zastępczego w Lemanach wywiązać się z zobowiązań, mówiących o przeniesieniu produkcji, źle wpływającej na nosy mieszkańców Szczytna. Władze gminy Dźwierzuty, na terenie której ma powstać nowy zakład produkcyjny, zwlekają z wyrażeniem zgody.
- Wielka ferma norek w Szymanach to zagrożenie dla całej okolicy. Smród dotknie nawet mieszkańców Szczytna - ostrzegają mieszkańcy Szyman, którzy zamierzają ostro protestować przeciwko planowanej inwestycji.
Już wiadomo, że kanadyjski inwestor zrezygnował z budowy w okolicy Szyman wielkiej fermy norek. Nie zrezygnował jednak tak całkiem z własnej woli. Został zmuszony przez mieszkańców gminy, którzy niemal gremialnie sprzeciwili się pomysłowi. Oprócz norek mieszkańców gnębią też inne problemy.
Zamysłem władz gminy Szczytno jest, by szkoły podstawowe w Gawrzyjałkach, Romanach i Wawrochach stały się niepublicznymi. Mieszkańcom Wawroch ten pomysł nieszczególnie się podoba. Za dużo jednak do powiedzenia nie mają. Mogą się zgodzić bądź nie z argumentacją wójta, który i tak zrobi, co zechce.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.