Dni i Noce Szczytna odbędą się w zaplanowanym terminie w dniach 22 – 24 lipca. O rezygnację z tegorocznej imprezy apelował niedawno radny Arkadiusz Myślak, argumentując to niepewną sytuacją międzynarodową. Zdaniem burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego, przygotowania do imprezy są już na zbyt zaawansowanym etapie.
Miasto ogłosi kolejny przetarg na przebudowę bądź rozbudowę ośmiu ulic w Szczytnie. W poprzednim oferty były o 2,5 mln zł wyższe od kwoty, którą samorząd zamierzał przeznaczyć na realizację zadania. W grę wchodzi również rozłożenie prac w czasie na dwa lata.
Z końcem marca w całym kraju swoją działalność zakończyły szpitale tymczasowe. Taki też los spotkał placówkę w Szczytnie, w której w miniony piątek przebywało jeszcze 25 osób. Tymczasem szef olsztyńskiego oddziału NFZ nie zgodził się na uruchomienie 20 łóżek dla pacjentów zakaźnych w ramach oddziału wewnętrznego.
Komisja rewizyjna Rady Miejskiej przeprowadziła kontrolę w TBS „Jurand”. Nie wypadła ona pomyślnie dla kierownictwa tej miejskiej spółki. Zastrzeżenia radnych wzbudziły m.in. panujące tam relacje międzyludzkie oraz stosunek szefostwa do pracowników zrzeszonych w związkach zawodowych. Poruszono również kwestie utrudnionego dostępu petentów do prezes Agnieszki Cąkały.
Veolia Szczytno otworzyła w poniedziałek kotłownię gazową będącą nowym źródłem ciepła dla mieszkańców miasta.
Miejskie Przedszkole nr 9 „Kubuś Puchatek” w Szczytnie zorganizowało konkurs matematyczny pod hasłem „Na ratunek Wiosence”. W tym roku odbył się on na poziomie międzynarodowym, a wzięły w nim udział dzieci 6-letnie ze wszystkich szczycieńskich placówek oraz jedna grupa z Turcji i dwie grupy z Grecji, państw partnerskich realizowanych w przedszkolu programów Erasmus +.
Uczestnik Środowiskowego Domu Samopomocy w Szczytnie, Mateusz Pieńkosz zajął II miejsce w konkursie poetyckim z okazji Międzynarodowego Dnia Poezji pt. „Co mi w duszy gra?”.
Jolanta Pazurkiewicz ze Szczytna od dzieciństwa zmaga się z poważną wadą wzroku. To nie przeszkadza jej jednak w odnoszeniu sukcesów sportowych rangi krajowej. Jest aktualną wicemistrzynią Polski w bowlingu osób niewidomych i niedowidzących. Każde zawody, w których w ostatnich latach bierze udział, kończy na podium. Jak sama mówi, sport to dla niej odskocznia od codzienności i okazja do spotkań z ludźmi.
Miasto przygotowało projekt uchwały o zniesieniu pomnika przyrody, którym był dąb rosnący przy budynku gospodarczym na ul. 1 Maja 28. Burmistrz zarządził nawet w tej sprawie konsultacje, ale nie wiadomo, czego miałyby one dotyczyć, bo drzewo już od dawna nie istnieje. Urzędnicy tłumaczą, że takie są procedury.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom PKP, szczycieński dworzec kolejowy wciąż nie został oddany do użytku. Tłumaczenia zawsze są te same – wydłużony czas realizacji przyłączy elektroenergetycznych i gazowych wykonywanych przez niezależnych od kolei operatorów. Najnowszy, zapowiadany przez rzeczniczkę PKP S.A. termin, to druga połowa tego roku.
Mieszkańcy wielorodzinnego budynku przy ul. 3 Maja 12 każdego dnia obawiają się o własne bezpieczeństwo. Ich uzależniony od alkoholu sąsiad, który zamienił swoje mieszkanie w melinę i kompletnie je zdewastował, sprowadza tam kumpli od kieliszka. Nieustanne libacje, hałasy o każdej porze dnia i nocy, są tu na porządku dziennym, nie mówiąc już o wszechobecnym fetorze panującym na całej klatce schodowej. - Czy musi dojść do tragedii, aby ktoś wreszcie zareagował? - zastanawiają się sąsiedzi mężczyzny.
Na początku marca burmistrz Krzysztof Mańkowski informował radnego Rafała Kiersikowskiego o rozpoczęciu cząstkowych remontów w siedzibie organizacji pozarządowych przy ul. Pułaskiego. Choć od tego minęło niewiele czasu, to włodarz najwyraźniej zapomniał o tym, pod czym sam się podpisał. Mimo że w odpowiedzi na interpelację zapewniał, że prace już ruszyły, to, jak mówi szefowa jednego ze stowarzyszeń, poza rozstawieniem rusztowania, nic się tam nie dzieje.
Na szczycieńskiej wieży ciśnień pojawiły się plandeki oraz baner z wizualizacją inwestycji, która ma tu powstać w przyszłości. Mirosław Demczuk, współwłaściciel obiektu twierdzi, że chciał go w ten sposób zabezpieczyć. Jednak przedstawiciel konserwatora zabytków informuje, że urząd ten nie wydał na te prace pozwolenia i z prawnego punktu widzenia są one samowolką.
Użytkownik terenu, na którym znajduje się zaniedbany dworzec PKS, może już przystępować do jego zagospodarowania, w tym budowy restauracji KFC. Radni zgodzili się na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca, choć kilkoro z nich miało wątpliwości. Zgłosił je m.in. przewodniczący Tomasz Łachacz. Jego zastrzeżenia wzbudziła rezygnacja z budowy drogi łączącej ulicę Kolejową z Polską. Pojawiły się również obawy, czy inwestor wywiąże się ze swoich deklaracji.
Spore zainteresowanie towarzyszyło przetargowi na przebudowę bądź rozbudowę ośmiu ulic w Szczytnie, na co miasto otrzymało dofinansowanie z Polskiego Ładu w wysokości 5 mln zł.
Radny Arkadiusz Myślak, powołując się na opinie mieszkańców, wnioskuje do burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego o rezygnację z przygotowań i realizacji Dni i Nocy Szczytna. Swoje stanowisko uzasadnia niepewną sytuacją międzynarodową, postulując, aby zaoszczędzone środki przeznaczyć na budowę strzelnicy.
Podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej troje związanych ze Szczytnem sportowców odebrało od władz miasta nagrody za wybitne osiągnięcia. W gronie laureatów znaleźli się trenująca bowling Jolanta Pazurkiewicz, kulomiot Karol Kijewski oraz trener lekkiej atletyki Maciej Bukowiecki.
Niedawne wycinki drzew, zwłaszcza usunięcie liczącej 73 okazy alei lipowej przy ul. Broniewskiego, budzą zdziwienie wśród radnych klubu „Wszystko dla Szczytna” i PSL. W związku z tym domagają się oni od burmistrza wyjaśnień. Chcą wiedzieć m.in., dlaczego wycinki dokonano jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu na wyłonienie wykonawcy przebudowy ulicy i jaki był jej koszt.
Były zastępca wójta gminy Dźwierzuty Karol Włodkowski był jedynym kandydatem w konkursie na stanowisko prezesa Zakładu Komunikacji Miejskiej w Szczytnie. To już drugie takie postępowanie w krótkim czasie. Wybrany w grudniu Tomasz Telep z zasiadania w prezesowskim fotelu zrezygnował po ponad miesiącu.
Przebywający w Szczytnie przybysze z Ukrainy powoli aklimatyzują się w nowym miejscu zamieszkania. Pomóc im w tym ma funkcjonujący w bibliotece klub wsparcia, który swoją działalność zainaugurował w sobotę. Część osób wystąpiła już do urzędu o nadanie numerów PESEL, a także zdecydowała o posłaniu dzieci do miejskich szkół.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.